Ekranizacja twórczości Karen Blixen – „Pożegnanie z Afryką” – w doskonały sposób wprowadzi Was w klimat charakterystycznego stylu kolonialnego, którego arkana odsłonimy przed Wami w dzisiejszym artykule. Przeniesiemy się w odległe czasy XIX wieku na które to przypadło apogeum kolonizacyjnej ekspansji Wielkiej Brytanii. To właśnie międzykontynentalne wędrówki Brytyjczyków miały niezaprzeczalny wpływ na narodzenie się stylu kolonialnego.
Rdzenni mieszkańcy wysp brytyjskich, przywiązani do tradycyjnej angielskiej elegancji, postanowili przewozić cały swój dobytek na tereny kolonizowanych terenów. Szybko okazało się jednak, iż podczas tak długiego transportu większość mebli ulegała zniszczeniu, a drewno z których je wykonano było mocno podatne na szczególne warunki klimatyczne takich krajów jak Indie, Tajlandia, Indonezja, Laos czy Birma. W głowach kolonizatorów pojawiła się więc myśl, by wytwarzać potrzebne im meble i dodatki wnętrzarskie na miejscu, co okazało się w rezultacie bardzo trafną ideą.
Styl kolonialny to połączenie okresu francuskiej regencji ze stylem wiktoriańskim. Charakterystyczna dla mebli tego okresu jest masywność i monumentalność. Wytwarzane z egzotycznych, naturalnych materiałów zyskują na oryginalnej luksusowości. Często wykorzystywane do ich produkcji były takie rodzaje drewna jak palisander, mahoń, wenge czy teak – stąd większość mebli miała dość ciemną kolorystykę.
Przeciwwagą dla przepastnych bibliotek, stołów czy pulpitów były delikatne materiały i ażurowe wzory. Lekkości wnętrzom dodawał przewiewny tiul czy organza. Można było to zauważyć szczególnie w sypialnianych wnętrzach, dla których znamienne były baldachimy i moskitiery chroniące przed tropikalnymi owadami. Kolonialne wnętrza oscylowały wokół kolorów ziemi. Piaskowe beże, hebanowe brązy czy przygaszona oliwka to barwy, których nie mogło zabraknąć w salonowych przestrzeniach.
Oprócz wspomnianych atrybutów, styl kolonialny obrazować może mocno zaakcentowana sfera dodatków. Rzeźby, posążki, myśliwskie trofea, czy wielkogabarytowa broń to tylko niektóre ozdoby, których można się doszukać na ścianach i meblach we wnętrzach urządzonych w stylu kolonialnym. Charakterystyczne były również duże skrzynie, zegary z wahadłem czy olejne obrazy przyozdobione złotymi ramami. Część dekoracji zaczerpnięta została również z etnicznych wzorów, np. jutowe i sizalowe dywany.
Co sądzicie o stylu kolonialnym? Dajcie znać w komentarzach!
Obrazy pasujące do stylu kolonialnego:
Malgorzata31
Styl kolonialny kojarzy mnie się z dawnymi czasami i jakoś nie przemawia do mnie choć spora część wyposażenia wnętrza jest z naturalnych materiałów, co cieszy. LUbię naturę i jej dary jak drewno, roślinność i różnorodność. BYć może po jakimś czasie zaakceptowałabym codzienne przebywanie w takim przybytku.